Pozwolę sobie przekleić komentarz z S24 do tej samej notki:
Nie twierdzę,że jestem wyrocznią.Ja po prostu myślę i wyciągam wnioski.
Przez ponad pięć lat pan Macierewicz za aprobatą pana Kaczyńskiego mógł"gonić króliczka" tak,aby go nie złapać.Wytłumaczeń było wiele,nie warto się nad nimi rozwodzić.
Teraz nasi mają pełnię władzy,więc mają możliwość dostępu do wszystkiego i zdziałania wszystkiego.Po kolei:1.Okęcie-klucz do zagadki-monitoring,zdjęcia z wylotu TU-154 nr 101,tajemnica hangaru;
2.polecenie ekshumacji wszystkich(wężykiem) ciał-ofiar bez wyjątku,z sarkofagiem na Wawelu włącznie.Komisja międzynarodowa- taka,jak przy ekshumacjach w Katyniu,powołana przez hitlerowców;
3.Dokładne zbadanie stojącej w Mińsku Maz. TU-154 o numerze 102(?);
4.Zaprzestanie pie---nia o braku zdjęć satelitarnych ze Smoleńska z dni przed,w czasie i po tzw.katastrofie.Każdy może je zdobyć tutaj
PiS nie może pozwolić sobie na niezależną komisję międzynarodową ani też na rzetelne wyjaśnienie tej sprawy
Bo część winy w tej katastrofie zarówno L.Kaczyńskiego, A.Dudy, jak i całego zarządu PIS jest bezsporna, złamano wiele zasad bezpieczeństwa jak również przepisów i komisja musiała by to ogłosić. Stąd możemy liczyć tylko na Zespół Macierewicza II, który będzie dobierał dowody pod z góry ustalona tezę, dowody jej przeczące będzie odrzucał, będzie zwracał uwagę na mało istotne sprawy, fabrykował nieprawdopodobne tezy, które zostaną ogłoszone a później nie będą kontynuowane ani nie odwoływane. W najbliższych 4 latach należy spodziewać się fali matactw wokół tej sprawy i całkowitego zniechęcenia społeczeństwa. Tak więc sprawę Smoleńska należy zamknąć, bo na rzetelne wyjaśnienie nie ma żadnych szans.
Fatamorgan
zszywam me słowa - bez znieczulenia